Tamara to kotka znaleziona w ubiegłym roku na ulicach Żmigrodu. Od tamtej pory staramy się znaleźć jej dom, ale przede wszystkim ulżyć w cierpieniu.
Tamara ma nawracający katar i pomimo usunięcia części zębów, które powodowały przetokę, oraz podania każdego rodzaju antybiotyku, katar powraca. To bardzo ciężkie widzieć, jak Tamara cierpi, bo jest przeuroczym kotem. Kocha się przytulać do człowieka i spędzać z nim każdą chwilę. Niestety Tamara spędza większość swojego życia, które miało być lepsze po zabraniu z ulicy, na badaniach.
W lipcu wykonano posiew, który miał sprawdzić, czy mimo antybiotykoterapii Tamara nie ma nadal infekcji bakteryjnej albo grzybiczej. Nic takiego nie stwierdzono.
Pozostaje nam już ostatnie badanie- endoskopowe, które, mamy nadzieję, da lekarzom weterynarii informację o przyczynie ciągłego kataru i problemów z oddychaniem. Koszt tego badania u specjalisty we Wrocławiu to ponad 1000 zł. To jednorazowy wydatek, którego wysokość przekracza możliwości naszego małego stowarzyszenia.